Alternatywna historia
Advertisement


Właduk I (kar. Valuk) w polskiej historiografii nazywany też Władziejem lub Władem - był władcą słowiańskim w północnej części dzisiejszej Karyntii rządzącym w VII wieku n.e. Uważany za prekursora i pierwszego władcę Karantanii. Wiadomości na temat jego życia pochodzą z frankijskiej kroniki mnicha Fredegara, mniej więcej mu współczesnego, karynckiej Księgi Książąt i Królów autorstwa Hotimira Nezamyslowicia żyjącego kilka wieków po nim, krótkiej wzmianki Pawła Diakona w Historii Longobardów oraz z XIX-wiecznego karynckiego folkloru, o ograniczonej - z powodu narosłej od wieków ludowej fantazji - wiarygodności. Mimo to zachowany materiał źródłowy pozwala odtworzyć podstawowe fakty z jego życia.

Właduk był początkowo tylko elekcyjnym księciem plemiennym, czyli tylko wodzem (kar. vodja) mało znaczącego alpejskiego plemienia Karantan uznającym zwierzchność potężnego Kaganatu Awarskiego. Potem zrzucił poddaństwo wobec koczowników, ale tylko po to aby podporządkować się Samonowi, przywódcy antyawarskiego powstania Słowian. Jednak kiedy Samon zmarł, Właduk przeciwstawił się jego synowi, Przybysławowi. Szybko odniósł sukces i przyjął wyższą godność księcia (kar. knez), co Karyntyjczycy (Słoweńcy) uznają za początek swojej państwowości. Według tradycyjnej historiografii był założycielem pierwszej karynckiej dynastii - Władukiewiczów oraz pierwszego państwa karynckiego istniejącego od ok. 661 do 828 r, a przekazując tron swemu synowi Siemowitowi I zapoczątkował monarchie dziedziczną. Obecnie dominuje jednak pogląd, że Księstwo Właduka upadło po jego śmierci i było jedynie zapowiedzą powstania faktycznego państwa, którego pierwszym, historycznym władcą był Boruta.

Etymologia imienia[]

Imię Właduka, pisane i czytane karynckiej formie, jako Valuk najprawdopodobniej pochodzi od karynckiego czasownika ,,vladati" (pl. ,,rządzić, władać"), które z kolei pochodzi od prasłowiańskiego słowa ,, volděti" o tym samym znaczeniu. Mniejszość językoznawców zakłada, że w czasach Właduka jego imię tak naprawdę brzmiało ,,Woluk" lub ,,Wolik" i pochodziło od prasłowiańskiego ,,woljet" (pl. ,,Wolny"), ale ta teoria ma mniej zwolenników niż wcześniej wspomniana. Doprowadziło to niektórych XVII i XVIII-wiecznych badaczy do wniosku, że w istocie był to tytuł władczy, a nie imię, na podstawie tego, że Słowianie zawsze używali ten czasownik, jako pierwszy człon dłuższego imienia, jak widać na podstawie imion: Władysław lub Władimir (tj. współczesne Włodzimierz), a nigdy w "samotności". Inni podkreślali, że władcy wołoscy, znajdujący się pod wpływem kultury i języka cerkiewnosłowiańskiego korzystali z imienia ,,Wlad". co mogłoby oznaczać że ,,Vladuk" był jego karyncką odmianą i niekoniecznie musiał mieć końcówkę -mir lub -sław. Ostatecznie ta druga teoria okazała się być prawdziwa, kiedy historycy odnaleźli Księgę Królów i Książąt Karyntii Hotimira Niezamyslowicia, która potwierdziła ponad wszelką wątpliwość, że Właduk był imieniem VII-wiecznego władcy karynckiego, a nie jego godnością, posługując się określeniem łacińskim ,,dux Vallus" oznaczającym ,,Książę Właduk".

Chronologia życia[]

Chronologia życia Właduka jest bardzo kontrowersyjna, gdyż współczesny mu materiał źródłowy nie podaje żadnych konkretnych dat z jego życia, a późniejsza Księga Królów i Książąt Karyntii podaje wyłącznie, że panował 15 lat bez dodatkowych informacji - to jedyny fakt chronologiczny. Oprócz problemu datacji dnia narodzin i śmierci, nie wiemy czy okres 15 lat obejmuje tylko władzę książęcą czy również wodzowską, a jeśli tak to w którym momencie został księciem. Jest to o tyle ważne, że ten moment uważany jest w tradycyjnej karynckiej historiografii uważany za oficjalny akt powstania pierwszego państwa karynckiego, co tylko zwiększa determinacje karynckich badaczy do ustalenia konkretnej daty. Pewną wskazówką mogą być wydarzenia wspomniane w kontekście Właduka wydarzenia historyczne, których datacja jednak też bywa kwestionowana.

  1. Kiedy w 631 roku Huno-bułgarzy pod wodzą Alceka, syna Kubrata, uciekli z Bawarii do Karantanii, Waluk był władcą Karantan, prawdopodobnie jako wódź
  2. Kiedy w 666 roku longobardzki książę Friuli, Arnefryt, schronił się u Karantan - Właduk był ich władcą; Samon nie żył od ośmiu - pięciu lat więc musiał być już księciem.
  3. Samon rozpoczął swoją sławną rebelię w 623/624 lub w 626 roku, a zmarł w 658/659 lub 661 roku. Właduk musiał zostać wodzem przed nim (skoro potem do niego dołączył) i po nim (skoro wkrótce potem ogłosił się księciem)

Z powyższych faktów wynika, że między 623, a 658 - w najlepszym razie - rządził przynajmniej 35 lat (!). Dlatego historycy zazwyczaj uznają 15 lat podanych przez Hotimira Niezamyslowicia za lata "księżowania", a nie "wodzostwa", do czasu śmierci Samona. Część jednak badaczy odrzuca w ogóle wiarygodność lat podanych przez Hotimira, choćby ze względu na fakt pisał wiele wieków po wspomnianych wydarzeniach. Mniej sceptyczny historycy, wskazują że jako Karyntianin mógł korzystać z pamięci ludowej, która zapamiętała lata panowania książąt. Należy w tym momencie zaznaczyć, że według tego scenariusza, Właduk panował mniej więcej 50 lat i oczywiście, będąc wybieranym na wodza Karantan oraz wspierając Samona w trakcie powstania, musiał być pełnoletnim (18 - 20 lat, a to i tak tylko hipoteza minimalna!) z czego by wynikało, że mógł nawet żyć 68 - 70 lat, co byłoby wprawdzie możliwym, ale i tak mało prawdopodobnym, jak na tamte czasy przypadkiem. Wówczas Właduk przyszedłby na świat ok. 603, a zmarłby w 673 roku.

Biografia[]

Wódź Karantan[]

Kaganat Awarski

Kaganat Awarski tuż przed powstaniem Samona

Zgodnie z relacją Fredegara, Awarowie - turecki lud koczowniczy, który na nizinie węgierskiej stworzył potężny kaganat walczący z Bizancjum - podbili wiele ludów słowiańskich, które doznały z ich rąk wielu krzywd i wyzysków. W końcu Słowianie mieli dość niewoli i gdy w 623 roku frankijski kupiec imieniem Samon, podburzył ich do zrzucenia haniebnego jarzma, ochoczo wzniecili powstanie. Właduk był wtedy wodzem alpejskiego plemienia Karantan, które nie podlegało władzy kagana, ale z obawy przed ekspansywnym mocarstwem ich przywódca wsparł Samona. Po zwycięstwie Słowian rządził dalej swym plemieniem, jako podwładny Samona. Kiedy frankijski król Dagobert I przyszedł walczyć z Samonem w bitwie pod Wogastiburgiem, Alamanowie i Longobardowie, sprzymierzeni z Frankami, dokonali najazdu na Karantanie i pokonując miejscowe władze, bezkarnie złupili region. Germańscy najeźdźcy, oprócz sojuszu z Dagobertem, kierowali się zemstą za wcześniejsze akcje łupieżcze rajdy Karantańczyków na ich terytoria, ale inwazja lombardzko-alamańska zachęciła tylko Słowian, w tym Karantanów Właduka, do kolejnych wypadów rabunkowych. W między czasie grupa 9 tysięcy Hunobułgarów, pod przywództwem Altzeka, opuściła Kaganat Awarski i osiedliła się w Bawarii, lecz Dagobert - pomimo wcześniejszych przyjaznych gestów - kazał w nocy ich wszystkich wymordować. Tylko 700 osobom, wraz z samym Altzekiem, udało się uciec do Właduka. Miało to miejsce 633 roku, jeszcze gdyby był członkiem związku Samona. Po jakimś czasie Altzek i jego towarzysze przenieśli się do południowych Włoch, jako wasale Longobardów.

Państwo Samona

Państwo Samona

Relacja Niezamyslowicia, w kilku szczegółach różni się od tej, podanej przez Fredegara, choć poza tym jest prawie identyczna. Według karynckiego historyka, Karantanie zostali podbici już wcześniej przez Awarów, którzy zabili ich wodza Domowita, a na jego miejsce usadzili Właduka, który był z pochodzenia Nitraninem (Nitra - miasto w zachodniej Słowacji), aby ten ściągał ze Słowian trybut i kobiety dla dworu kagana Obiłeja oraz najeżdżał bizantyńskie posiadłości w Istrii. Jednak Właduk odmówił spełniania powinności feudalnych i - zachęcony przez bizantyńskiego posła Arkadiusza - zawarł pokój z Cesarstwem, równocześnie zobowiązując się do pomocy w obronie granic wschodniego Rzymu. W czasie, gdy inny watażka, Samon, wzniecił osobne powstanie na Morawach i w Austrii, pokonał ekspedycje karną wodza Szylika (Silika). Według Niezamyslowicia, usłyszawszy o ekspedycji karnej nakazał dużej części swego wojska, z wyjątkiem drużyny, udawać dezercje i pokornie wyjść na spotkanie Szylikowi. Szylik dał się przekonać o ich wierności kaganowi i pozwolił im dołączyć do awarskich kawalerii, jako piechota. W bitwie nad jeziorem Bohinjsko, na hasło ,,Wolność!" karantiańska piechota, rzuciła się na awarskich jeźdźców z tyłu, a drużyna wodza z przodu. Atakowani z dwóch stron awarscy kawalerzyści zginęli, Szylik też poległ, a Właduk przywłaszczył sobie jego miecz. Po tym zwycięstwie, Awarowie zaprzestali najeżdżać Karantanie, a podlegli im Słowianie - Istrię. Łup rozdzielił między swoich żołnierzy. W 626, kiedy Grecy wybronili Konstantynopol przed Persami, Awarami i ich słowiańskimi sojusznikami, powstanie Samona zwiększyło swój zasięg, a Właduk oficjalnie się sprzymierzył z nim. W tej wersji, więc Właduk nie był podwładnym Samona, ale równoprawnym sojusznikiem. W odróżnieniu od Fredegara, Hotimir nic nie wspomina o łupieżczych wyprawach Karantan na sąsiednich Germanów oraz zabójstwach germańskich kupców, które miały mieć miejsce za jego pozwoleniem. Zaznacza natomiast, że Właduk towarzyszył Samonowi w zwycięskiej bitwie pod Wogastiburgiem i tylko dlatego Alamanowie i Longobardowie mogli złupić Karantanie. Wypadki w kraju zmusiły go do szybkiego powrotu i dopiero od tego momentu Słowianie mieli łupić zachodnich sąsiadów. Według tej relacji, też udzielił schronienia Hunobułgarom, ale tutaj nie wyemigrowali do Włoch, lecz mieli oni zostać włączeni do wojska Właduka, mszcząc się w szeregach jego armii za krzywdy jakich doznali ich bliscy na poddanych Merowingów.

Książę Karantan[]

Plemiona słoweńskie

Plemiona karynckie (słoweńskie) - rozmieszczenie przybliżone

Według Hotimira Niezamyslowicia, Właduk był niezależnym sojusznikiem Samona, a nie jego podwładnym, ale Samon miał inne zdanie w tej kwestii, gdyż na łożu śmierci przydzielił jednemu ze swoich synów, Przybysławowi, władze nad kilkoma plemionami słowiańskimi w tym nad Karantanami. Nie wiemy, dlaczego tak zmarginalizował swego dotychczasowego sprzymierzeńca. Hotimir jasno stwierdza, że Samon po prostu miał silniejszy instynkt ojcowski niż polityczny. Czechosłowacki historyk Czesław Klinka, sugerował że mogła to być zemsta za samowolne ataki na zachodnich sąsiadów (które sprowokowały konflikt z Dagobertem I), rzekome morderstwa frankijskich kupców (a jednym z nich był sam Samon) i/lub sojusz z Bizancjum, które krzywdziło Słowian. Nie jest jasne czy Właduk przyjął tytuł książęcy, gdy doszły do niego wieści o tym, czy później, dopiero po zwycięstwie nad Przybysławem, gdyż Niezamyslowić stwierdza, że przyjął dwukrotnie ten tytuł przy obydwóch okazjach, ale wydaje się to być mało prawdopodobne i świadczy raczej o niewiedzy autora w tej sprawie. Jeśli przychylić się tej pierwszej możliwości, to do podniesienia rangi doszło w roku śmierci Samona, czyli w 658, 659 lub 661. Tak czy inaczej, po ojca pogrzebie w Znojmie na Morawach, Przybysław przyjął tytuł: ,,Książę Dulebów, Koczewitów, Stajenitów i Karantan" i w kilka miesięcy później przybył na ziemie współczesnej Karyntii, podporządkowując sobie wszystkie te plemiona oprócz Karantan, gdyż Właduk nie zamierzał zaakceptować nowego zwierzchnika. Między Władukiem, a Przybysławem i jego młodszym bratem, Wojnatem, rządzącym Morzanami i Ciszanami doszło do bitwy w dolinie drawskiej, we wschodniej części plemiennego terytorium, zakończonej zwycięstwem najeźdźców. Właduk stracił wielu ludzi i uciekł w góry, a Przybysław rozszerzył swoją władzę na Karantan mieszkających w dolinach. Jednak górale pozostali wierni Władukowi, a słowiańska piechota Przybysława nie była w stanie zająć alpejskich wzniesień, z których była bombardowana kamieniami i strzałami. Doszło na pewien czas do impasu (być może najeźdźcy chcieli zagłodzić obrońców), ale Właduk przerwał go wysyłając ukradkiem posłów do księcia awarskiego, Bilgama i archonta bizantyńskiej Istrii, Teodorosa Sobotesa, w zamian za haracz prosząc o pomoc. Bilgam zaatakował ziemie Przybysława, a Teodoros Wojnata. W tej sytuacji atakujący musieli się wycofać, a Właduk odzyskał kontrolę nad karantańskimi dolinami. W rok później doszło do porozumienia między Przybysławem, a Władukiem na mocy, którego ten ostatni zrezygnował z władzy nad Karantanią i tytułu księcia Karantan. Część historyków sądzi, że właśnie wtedy Właduk przyjął tytuł książęcy. Mogło to mieć miejsce w 659, 660 lub 662 roku. Większość sądzi jednak, że Przybysław jedynie uznał godność Właduka, którą ten nosił wcześniej. Od tego momentu w dzisiejszej Karyntii, władało troje książąt: Wojnat w południowej części na ziemiach Morzan i Ciszan, Przybysław we wschodniej i północnej na ziemiach Dulebów, Koczewitów i Stajenitów oraz Właduk w północno-zachodniej części nad Karantanami.

Wojna z Księstem Friuli oraz zdobycie Čedadu[]

Właduk tymczasowo wycofał się z polityki regionalnej, gdyż sytuacja w sąsiednim longobardzkim księstwie Friuli dała mu szansę na rozszerzenie wpływów i umocnienie pozycji. Mianowicie miejscowy rządca Lupus i jego syn Arnefryt w 663 roku zbuntowali się przeciwko supremacji króla Longobardów, Grimoalda I. Króla poparli Awarowie, natomiast buntowników wsparli Karantanie. Lupus, wspierany przez słowiańskich wojów, był w stanie odeprzeć atak wojsk królewskich i się usamodzielnić, ale w 665 - przepuszczeni przez ziemie Przybysława - Awarowie, dowodzeni przez Bilgamę, wtargnęli do Karantanii, którą dwukrotnie spustoszyli - przybywając i odchodząc z Friuli. Lupus poległ, a Grimoald wyznaczył na nowego władcę tych ziem niejakiego Wechtara. Jednak szczęście miało się od niego odwrócić - Bilgama zmarł wkrótce po zwycięskiej wyprawie, tymczasowo wykluczając Awarów z lokalnej sceny politycznej, a Arnefryt schronił się w Karantanii. W 666 roku Właduk dał przekonać do kolejnej interwencji - kiedy Wechtar przebywał w Pawii, Słowianie stanęli pod miastem Cividale del Friuli (kar. Čedad) i zaczęli oblężenie. Na wieść o tym Wechtar ruszył na pomoc miastu, a Karantanie wyszli mu na spotkanie i pokonali Longobardów w bitwie na moście Natisone (dzisiejsze San Qurino). Wechtar zbiegł, a Arnefryt został nowym księciem Friuli - w nagrodę przekazał Władukowi Čedad. Pewni historycy sądzą, że miasto to stało się wówczas stolicą Karantanii, na podstawie tego że wówczas w górzystej Karyntii nie było osad mogących uchodzić za miasta, a Čedad - jako największy (bo jedyny) ośrodek miejski w jego władztwie, świetnie się nadawał na stolicę młodego państwa. Niektórzy nawet twierdzą, że Właduk został tam pochowany (patrz: niżej). Sceptycy podkreślają, że ówczesne Cividale del Friuli było miastem zamieszkiwanym przez Longobardów i Retoromanów, co utrudniałoby słowiańskiemu władcy rządzenie nim, a większości jego poddanych akceptacja takiej miejscowości, jako siedziby ich księcia. Duża część nawet wątpi, aby Właduk rzeczywiście rządził zdobytym miastem - w ich mniemaniu Karantania była wówczas, jedynie luźnym zlepkiem samorządnych słowiańskich osad w górach i dolinach górskich połączonych osobistym uznaniem dla księcia, będącego przywódcą mogącym dowodzić zjednoczonym wojskiem, ale nie autorytarnym monarchą ściśle kontrolującym swoje terytorium i taka forma władzy uniemożliwiałaby zorganizowanie administracji nad podbitym miastem. W tej teorii pozostawał dalej pod administracją Arnefryta, a Właduk mógł co najwyżej pobierać z niego trybut.

Najwidoczniej Arnefryt był mocno uzależniony od poparcia Właduka, gdyż w tym samym roku, kiedy ten drugi przypuszczalnie zmarł (673) - Grimoald ponownie wysłał Wechtara, który tym razem pokonał i zabił Arnefryta, wreszcie obejmując księstwo.

Wojna z Morzanami i odnowienie sojuszu z Bizancjum[]

Niedługo po wypadkach w Friuli, Właduk miał po raz ostatni w swym życiu pójść na wojnę. Morzanie, plemię słowiańskie zamieszkujące północno-zachodnią część półwyspu istryjskiego, zachęceni przez swojego przywódcę Wojnata, zaczęli rozszerzać swoje osadnictwo wgłąb Istrii - im dawało to nowe ziemie uprawne, a Wojnatowi okazje do zwiększenia stanu posiadania. Zaniepokoiło to miejscowego bizantyńskiego archonta, Teodorosa Sobotesa, który z rozkazu swego przełożonego, stratega temu Dalmacji, wypowiedział mu wojnę. Sobotes nie posiadał jednak zbyt wielu ludzi i Istryjczycy zostali pokonani przez Słowian w bitwie w pobliżu Aemony (dzisiejszy Novigrad), którzy zaczęli oblegać samo miasto. Nie mogąc liczyć na posiłki z Dalmacji ani Konstantynopola, archont wysłał posła do Właduka, proponując mu odnowienie starego przymierza z Bizancjum i prosząc o pomoc. Właduk chętnie zgodził się, ponieważ z Wojnatem, który zaatakował go zaraz po śmierci Samona, nie miał zawartego pokoju, a jego brat Przybysław, pozwolił Awarom przejść przez swe ziemie w drodze do Karantanii i Friuli. Karantanie spustoszyli ziemie pobratymców Ciszan i Morzan, w wyniku czego Aemona została uratowana, a Wojnat trafił do niewoli. Jednak za Wojnatem wystawił się brat Przybysław, który pod groźbą nowej wojny i oferując okup, przekonał Właduka do uwolnienia nieszczęsnego księcia. Prawdopodobnie doszło do kolejnego porozumienia, przywracającego pokój w regionie. Na jego mocy Morzanie musieli się wycofać z wcześniej zasiedlonych ziem, a Wojnat powrócił do władzy. Na wieść o tym strateg Dalmacji, Petronim Pius, przyznał mu antyczny tytuł rex socius et amicus populi Romani (łac. Sprzymierzony król i przyjaciel ludu rzymskiego; gr. βασιλιάς σύντροφος και φίλος του ρωμαϊκού λαού), co później zatwierdził senat w Konstantynopolu. Tak więc Właduk był ostatnim człowiekiem noszącym tę godność.

Śmierć i jej następstwa[]

Na podstawie wzmianki Hotimira Niezamyslowicia, że ,,książę Waluk panował 15 lat i umarł" przyjmuje się że książę zmarł między 673, a 676 rokiem (częściej przyjmowana jest wcześniejsza data) w zależności od przyjętego pierwszego roku jego panowania. Jego Księga Królów i Książąt Karyntii stwierdza, że jego następcą był syn, niejaki Siemowit I, który łączy ród Właduka z następnymi książętami Karantanii aż do Stojmira, co przyjmuje szkoła tradycjonalistyczna karynckiej historii. Jednak większość współczesnych badaczy przeczy tej teorii z kilku powodów:

  1. Przerwa między śmiercią Właduka ok. 673, a dojściem do władzy w 740 roku jego domniemanego wnuka, Boruty, upłynęło przeszło 67 lat w związku z czym niemożliwym jest, aby przez tak długi okres panował między nimi tylko jeden władca. Próby rozwiązania tego problemu podano na osobnej stronie poświęconej Siemowitowi.
  2. Źródła historyczne w ogóle milczą o Karantanii między śmiercią Właduka, a dojściem do władzy Boruty, a Siemowit powinien podjąć jakieś działania, które pozwoliłyby go udokumentować w obcych kronikach.
  3. Bez wątpienia po śmierci Przybysława i Wojnata, ich państwa upadły o czym jesteśmy pewni, gdyż z następnych lat pochodzą wiadomości o ich byłych słowiańskich poddanych, jako niezależnych plemionach. Podobny los mógł spotkać państwo Właduka
  4. Podczas gdy archeologom udało się połączyć zniszczenia i pobojowiska odkopane w dolinie Drawy oraz okolicach Novigradu i Cedadu, a także (wyraźnie słowiańskie) obozowiska wojskowe i mury obronne otaczające karantańskie osady z działalnością wojenną Właduka, to między 670, a 705 rokiem brakuje wyraźnych oznak wojen i centralnej kontroli wojskowej w regionie. Co więcej, niektóre wcześniej wspomniane mury obronne zostały zniszczone w tym okresie, a równocześnie zwiększyła się liczba znajdowanych broni i monet longobardzkich i awarskich kolejno w zachodniej i wschodniej części ziem Karantan, co może być świadectwem okupacji, a to tylko potwierdza że miejscowi Słowianie nie posiadali wówczas ponadregionalnego władcy, który mógłby stawić opór najeźdźcom.

Tak więc na podstawie powyższych argumentów, przypuszcza że po śmierci Właduka doszło do długoletniego bezkrólewia albo - co bardziej prawdopodobne - po prostu upadło, a Słowianie powrócili do stanu plemiennego. Dopiero od ok. 705 w rejonie dawnej Karantanii dochodzi od pojawienia się procesów państwowotwórczych, zainicjowanych przez bezpośredniego poprzednika Boruty, być może owego tajemniczego Siemowita. Niezamyslowić "usynowił" go Władukowi, aby ukazać ciągłość dynastyczną książąt Karantanii. Nie przekreśla to możliwości - Siemowit, jeśli istniał, mógł być jakoś spokrewnionym z Władukiem, być może był jego wnukiem, ale to już tylko hipoteza - (jej potwierdzeniem może być fakt, że Hotimir, siostrzeniec Boruty, nadał swemu jedynemu synowi imię Właduk II, co może być świadectwem pokrewieństwa) w każdym razie nie był jego bezpośrednim następcą, ale pamięć po nim mogła ułatwić osadom karantańskim ponowne zjednoczenie.

Grób Właduka (?)[]

W 2015 roku świat archeologii oraz karynckich mediów obiegała informacja o sensacyjnym odkryciu w miejscowości Cividale del Friuli, znanej po karyncku jako Cedad, gdzie zespół archeologów z Uniwersytetu Rzymskiego pod przewodnictwem Frederico Bolchiniego odkopał bogato wyposażony grób z wczesnego średniowiecza i należący do słowiańskiego księcia, którym mógł być Właduk I. Swoje sensacyjne odkrycie opisali w archeologicznym magazynie ,,Medioevo Italiano" - zdaniem badaczy, grób zawierał kompletny szkielet mający 173 cm wzrostu wraz ze złożonymi skarbami w postaci miecza, kilku włóczni, żelaznych narzędzi codziennego użytku, szkieletów psów, które pochowano ze zmarłym i złotymi monetami z wizerunkami króla Longobardów, Grimoalda I (co umożliwiło datowanie pochówku na lata jego panowania: 662-671), któremu Właduk był współczesny. O tym, że grób należał do Słowianina miałyby świadczyć rzekomo typowo słowiańskie tkaniny i symbole zdobiące ceramikę złożoną w grobowcu, a bogate wyposażenie świadczyłoby o wysokim statusie społecznym. Początkowo do znaleziska podchodzono bardzo poważnie - pojawiła się nawet pogłoska, że ówczesny prezydent Karyntii, Damian Drożec, rozważa w porozumieniu z rządem włoskim ekshumacje szkieletu do Panteonu Narodowego w Lubjanie. Jednak szybko mediewiści, na czele z Christino Roninim, zakwestionowali wyniki badań Bolchiniego na podstawie kilku faktów:

  1. Słowianie konsekwentnie praktykowali obrządek całopalny, a nie szkieletowy.
  2. W grobowcu znaleziono chrześcijańskie krzyżyki, podczas gdy źródła historyczne nie wskazują na to że Właduk był chrześcijaninem.
  3. Właduk powinien być pochowany raczej w głębi kraju, gdzieś w Karantanii, a nie na jej obrzeżach
  4. Poza tym istnieje wiele powodów, aby wątpić czy rzeczywiście Cividale del Friuli należało do państwa Właduka (patrz wyżej), co tylko kwestionuje możliwość pochowania go tam.
  5. Monety Grimoalda I świadczą o tym, że zmarły został pochowany najpóźniej w 671 roku, gdy jeszcze Grimoald I panował i bito jego monety. Jednak współcześnie zakłada się, że Właduk nieco później w 673 roku - choć bynajmniej nie jest to pewne.
  6. Wzory na tkaninach i ceramice są tak naprawdę pospolite i nie ma podstaw, aby wiązać ich ze Słowianami (przeciwnicy sceptyków głośno przeczą takiemu argumentowi)

Zwolennicy wcześniejszej identyfikacji grobowca, próbują tłumaczyć te niuanse tym, że jakoby Właduk został - przynajmniej formalnie - ochrzczony, co tłumaczyłoby dziwny fakt, że pomimo bycia poganinem utrzymywał kontakty z Księstwem Friuli i Bizancjum, a więc ostatecznie otrzymał chrześcijański pochówek. Paweł Diakon, jasno stwierdził, że Właduk otrzymał Cividale del Friuli i nie ma podstaw, aby tego faktu kwestionować. Ich przeciwnicy twierdzą, że Sobotes i Arnefryt byli zdesperowani, aby utrzymać się przy władzy i dlatego mogli zlekceważyć chrześcijańskie sentymenty i sprzymierzyć się z poganinem. Sprawa pozostaje nierozwiązana.

Ciekawostki[]

  • Pod koniec XVIII wieku, gdy świeżo odkryta Księga Królów i Książąt Karyntii Hotimira Niezamyslowicia doczekała się pierwszych wydań drukowanych - pierwsi drukarze popełnili błąd przekładając łacińskie określenie ,,dux Vallus" na ,,książę Włastun" zamiast ,,książę Właduk". W ten sposób stworzone imię nosił pierwszy premier niepodległej Karyntii - Włastun Jovinek. Przyczyniło się to do spopularyzowania tego imienia wśród narodu karynckiego i jest obecnie 7 najczęściej nadawanym imieniem męskim w Karyntii.
  • Część historyków sądzi, że średniowieczny kościół w Lubjanie przedstawiający wizerunek anonimowego księcia z przetartym imieniem - może przedstawiać Właduka. Wówczas świadczyłoby to o roli jakiej odgrywał w pamięci ludowej średniowiecznych Karyntyjczyków, gdyż jego wizerunek jest największy ze wszystkich umieszczonych w tym kościele.
  • Obecnie w Karyntii istnieje dokładnie 70 ulic, 25 uczelni, 17 instytucji i 3 miejscowości noszących nazwę Właduka. Warto też wspomnieć o karynckiej ulepszonej wersji opancerzonego transportera Pandur noszącej nazwę Właduk (kar. Valuk).


Advertisement